SRAM upublicznił właśnie trzy informacje. Pierwsza z nich jest od dawna spodziewanym, choć niekoniecznie oczekiwanym powszechnie krokiem w rozwoju eTap. Pozostałe dwie to najgorzej strzeżone tajemnice MTB ostatnich miesięcy. Ale jeśli myślicie że są to informacje nieistotne, to mylicie się tak samo jak wszyscy malkontenci kontestujący parę lat temu rozwiązanie Eagle.

Nie ma odwrotu. Napędy dwunastorzędowe na stałe zagościły w rowerach MTB. Wybór się poszerza i kolejną egzotyczną nowością na naszym rynku są części zgrupowane przez SunRace pod symbolem MZ – flagowe elementy napędu oferowane przez markę. Postanowiliśmy poddać analizie wszystkie podzespoły, a cały napęd sprawdzić w boju.

Optymalny napęd w rowerze miałby 14 rzędów, jedną przerzutkę i łańcuch z uszczelnianymi ogniwami. Nie, w przyszłym roku jeszcze nie będzie rowerów z takim osprzętem. Ale wyraźnie przeczuwamy poważną rewolucję w dziedzinie stosowanych części transmitujących siłę kolarza.

1x13 to śmiała próba wyprzedzenia uznanych graczy na rynku napędów nie tylko niespotykaną ilością dostępnych przełożeń. 1/13 opiera się na koncepcji tej samej przerzutki przeznaczonej zarówno do napędów MTB jak i szosowych. Zaskakującym i unikalnym rozwiązaniem jest przełącznik pozwalający uczynić z niej „zmieniarkę” do kaset dwunasto lub trzynastorzędowych.

Berd PolyLight są utkanymi z polimerów sznurkami. Od strony piasty zostawiono pętelkę. Po przewleczeniu jej przez otwór w piaście przetyka się przez nią pręcik i gotowe.

Jeszcze nic nie wolno nam mówić, ale przecieki w sprawie tego rozwiązania są jeszcze gorsze niż na U Boocie w 1943.

Czy carbonowe obręcze dadzą radę w MTB? Z carbonu nie robi się wprawdzie młotków, nikt też nie będzie wbijał obręczami gwoździ, choć w sumie łatwo sobie wyobrazić rąbanie kamieni. Z drugiej strony od obręczy oczekujemy też innych parametrów niż od obucha siekiery.

Shimano zaprezentowało dzisiaj nową generację osprzętu XTR. Najważniejszą nowością, choć nie zaskoczeniem, jest wprowadzenie napędów 1x12 i 2x12.

microSHIFT nie jest pierwszym skojarzeniem jeśli chodzi o elementy napędu rowerowego. Ale coraz śmielej stosują go poniektórzy producenci rowerów. Wizualnie są bezbłędne, postanowiliśmy sprawdzić jak działają w rowerze zimowym.

Wszyscy wyczuwają, że już wkrótce pojawią się nowe komponenty Shimano i SRAM, które zadeklarują kierunki rozwoju napędów rowerowych. Czy rubikon dwunastu trybów zostanie przekroczony? A może ktoś odważy się zalicytować więcej?

Przez lata Canyon podnosił poprzeczkę testów i kontroli jakości. Własny skaner komputerowy był pierwszym stosowanym w biznesie rowerowym a protokoły testowe wykraczają poza standardy w przemyśle. Ramy są postrzegane jako jedne z najlepiej wykonanych więc posiadanie własnych kierownic i mostków spełniających te same wymagania jest istotny szczególnie w kolarstwie górskim.

To nie jest zespół części rowerowych, to erupcja oryginalności i odwagi. Zamach na przyzwyczajenia i potentatów. Czy skuteczny?

O tym, że marka wprowadzi budżetowego Eagla mówiło się już od dawna, ale dopiero teraz znamy szczegóły całej grupy.

Nie pytaj, po co są. Musi ci wystarczyć, że rewolucjonizują technikę jazdy na skalę porównywalną z przełomem carvingowym w narciarstwie. Do niedawna mówiło się, że poprawa pewności i przyjemności czerpanej z jazdy nie ma wpływu na jej tempo. Coraz powszechniejsze używanie dropperów przez najlepszych kolarzy i kolarki XCO przeczy temu twierdzeniu.

Masa rozmieszczona na obwodzie koła ma wpływ na rozpędzanie się. Im jest większa i im jest dalej od centrum, tym większej wymaga siły do ruszenia z miejsca.

Shimano przedstawiło najnowsza grupę komponentów Dura Ace. Pozwala na obsługę dwóch przerzutek jedną manetką, pomiar mocy, ma opcję hamulców tarczowych, nowe profile kół i bezprzewodową komunikację... pomiędzy sterownikiem a tabletem lub telefonem.

Shimano konsekwentnie odświeża swoje grupy komponentów, zarówno szosowe jak i górskie. I tak oto mamy nowego SLX-a M7000 oraz XT w wersji na prąd.

Michelin wprowadza na rynek nową gamę opon szosowych MICHELIN POWER, którą cechują mniejsze opory toczenia, lepsza przyczepność oraz większa odporność na przebicia. Opony trafią na rynek wiosną 2016 r.

Shimano coraz mocniej stara się konkurować z jedenastobiegowymi napędami SRAMA, tym razem wprowadzając parę nowinek do swoich już istniejących grup XT i XTR.

SRAM zaprezentował jeszcze tańszą 11-biegową grupę MTB dla „Kowalskiego”. Część komponentów to praktyczne kopie tych znanych z grupy GX, ale niektóre są nowością powstałą na potrzeby nowej grupy.

O XTR Di2 pisaliśmy już kilka razy, relacjonując jego premierę w kwietniu ubiegłego roku i analizując specyfikację w czerwcu. W międzyczasie jeździliśmy na wersjach prototypowych, ale nie mogliśmy ich zabrać do lasu. Od końca lata jeździmy w prawdziwym terenie, pokonując dłuższe dystanse i możemy podzielić się wrażeniami.

Czym byłoby nasze kochane enduro bez sztyc teleskopowych? Strach pomyśleć. „Myk-myki” dają nam radość na interwałowych trasach, skracają czasy przejazdów na zawodach i generują... ogromną ilość problemów.

Teoria i praktyka udowadniają nam, że spośród dostępnych opcji wciąż najsprawniejszy mechanicznie system przekazania energii w rowerze stanowi łańcuch wraz z zespołem trybów i zębatek. Ale proces optymalizacji jeszcze się nie skończył i proponowane są całkiem zaskakujące rozwiązania sterujące przerzutkami.

SRAM odświeża swoją kolekcję komponentów. Na dobre znikają z oferty wysłużone w boju X9 i X7 na ich miejsce pojawi się GX w wersji 10 i 11 rzędowej.

Shimano idąc za trendem przenoszenia rozwiązań z wyższych grup do niższych, zaprezentowało system hydraulicznych hamulców 105. Będzie to zatem tańsza wersja Ultegry, mająca charakteryzować się wysoką jakością pracy oraz wygodą.

Shimano zaprezentowało nową odsłonę szosowej grupy Tiagra 4700, która została wyposażona w rozwiązania z wyższych grup, takich jak Dura-Ace, Ultegra czy 105.

Napędy szosowe z 11 – rzędowymi kasetami z sezonu na sezon schodzi do coraz niższych grup. Tym razem Shimano pokazało nowe koła z piastami kompatybilnymi właśnie z takimi kasetami. Model WH-RS330 oparty jest na aluminiowych obręczach ze stożkiem 30 mm.

Rick Taylor zarządzający amerykańskim oddziałem KS zwanego kiedyś Kind Shock powiedział nam, że w przeciągu dwóch sezonów grono hardtaili XC ze sztycami regulowanymi dramatycznie się powiększy.

W pionierskich czasach w fatbike’ach stosowano dwie tylne piasty o szerokości 135 mm. Jedna na tył, druga na... przód (sic!).

Włoski producent po wchłonięciu linii opon MTB z dotychczasowej kolekcji Geax nie zasypia gruszek w popiele i poszerza swoją ofertę o zupełnie nowe dla siebie produkty.



Strict Standards: Only variables should be passed by reference in /home/bikeboard/domains/bikeboard.pl/public_html/smarty/plugins/function.x_paginator.php on line 35

Strict Standards: Only variables should be passed by reference in /home/bikeboard/domains/bikeboard.pl/public_html/smarty/plugins/function.x_paginator.php on line 35
Aktualny numer

Piszemy m.in.

    Piszemy m.in. o:
  • lekkie koła do maratonu
  • Road Tour 2019
  • Andy - Apu Wamani
  • testujemy: Fulle XC, Ghost Kato 3.9 AL, KTM X-Strada 20, Trek Madone SLR 9 Disc eTap,Merida Silex 200, Scott Ransom 920