Ultimate reaguje na najlżejsze ruchy kierownicą. Błyskawicznie inicjuje zakręty. Z niesamowitą lekkością i szybkością potrafi zmienić tor jazdy nawet na głębokim wirażu. Charakterystyka taka daje mnóstwo frajdy, szczególnie przy dynamicznej jeździe w grupie, jednak z drugiej strony wymaga pewnego obycia z rowerem szosowym.

Neuron CF to rower pozycjonowany pomiędzy ścigaczem XC – Canyonem Lux, a ścieżkowcem o bardzo poważnym już skoku – Spectralem. Nowy Neuron CF w zamierzeniu twórców ma być na tyle uniwersalny, żeby szczelnie wypełnić cały obszar pomiędzy oboma modelami w kolekcji.

To jeden z najbardziej charakterystycznych rowerów jakie miały premierę w tym roku. Wszystko przez kokpit, który ma dwie poprzeczne części, a mostek łączy się z kierownicą mniej więcej w połowie baranka. Bardzo specyficzna konstrukcja mająca wpływ na komfort jazdy, o czym w dalszej części testu, wymusiła także zmiany w geometrii ramy roweru.

Lux jest fantastycznie efektywny na podjazdach. Zawieszenie zaprojektowane do napędu 1x z damperem RockShox Deluxe RLR bardzo dobrze radzi sobie nawet bez blokady. Jej uruchomienie przyspiesza zdobywanie wysokości głównie dzięki efektowi psychologicznemu – czucie podłoża i każdego leżącego na nim kamyczka daje wrażenie, że rower stał się jeszcze szybszy.

Producent klasyfikuje Neurona jako rower przygodowy i all mountain. Ale już pierwsze kilometry sprawiły, że gdyby nie wysoko umieszczony kokpit – wynik nieco większego skoku widelca i nieco wyższej główki - można by poczuć się nieomal jak na rowerze do XC. Siedzi się wyraźnie z przodu, a pozycja jest lekko wyciągnięta. Jeżdżąc po łatwych ścieżkach Neuron daje dużo radości.

Od czasu premiery modelu Exeed, Canyon jest wyraźnie zauważalny w świecie cross country. Jednak trudność tras spowodowała, że model z pełnym zawieszeniem był wyczekiwany. Oto on – nowy Lux

Marka z Koblencji późno wkracza na gravelowy rynek, ale za to robi to z przytupem. Grail zbudowano na carbonowej ramie mieszczącej opony o całkiem słusznej szerokości 40 mm.

Poprzednia wersja Torque była łabędzim śpiewem rowerów freeridowych. Jego użytkownicy i konstruktorzy, w przeciwieństwie do 9% Francuzów (badania Fundacji Jeana Jaures) byli święcie przekonani o tym, że Ziemia nie jest płaska. Całym sobą (kąt główki 62,7°, zasięg 430 mm sytuujący kierownicę tuż koło bioder i grand kanion - 1215 mm - pomiędzy osiami) krzyczał, że stworzono go wyłącznie na strome ściany wąwozu Bootleg, gdzie odbywa się widowisko zwane Rampage.

Geometria Spectrala 2018 nie jest niczym przełomowym, w obecnych czasach trudno nazwać ją wystrzałową, progresywną czy nowatorską. Wystudzono nasze pytania dotyczące doboru wielkości kół.

Przetestowany przez team zjazdowy, endurowy i freerideowy Torque nie jest rowerem, który da się zaszufladkować. 175 mm skoku tylnego zawieszenia uzyskanego dzięki nowemu układowi wahacza i kinematyce opracowanej dla Sendera daje niesamowitą trakcję i ożywa na najtrudniejszych trasach enduro i podczas lotów w bikeparku

Nowy rower zrywa z dotychczasowym wizerunkiem - Canyon zmodyfikował geometrię i wprowadził całkiem nowy sposób działania zawieszenia. Pierwszą rzeczą na jaką zwróciłem uwagę było ustawienie dampera i lokalizacja tylnej osi obrotu wahacza. „High Horst” powiedział mi jeden z projektantów i ugryzł się w język. Wewnętrzne określenie inżynierów błyskawicznie rozpowszechniło się wśród dziennikarzy zaproszonych na prezentację. A potem przez dwa dni sprawdzaliśmy go w boju o czym przeczytacie w styczniowym bikeBoardzie.

Inflite CF, czyli najnowszy rower przełajowy Canyona, wyznacza całkiem nową ścieżkę w rozwoju firmy. Wprawdzie przyjechał do nas dosłownie na kilka godzin, ale mogliśmy zapoznać się dokładnie z jego parametrami i sprawdzić jak zachowuje się w trasie, bo typowo przełajowej rundy w Krakowie nie ma.

Canyon donosi, że w 2017 roku na rowerach jeździ więcej kobiet niż kiedykolwiek wcześniej. Twierdzą tak na podstawie wyników sprzedaży branży rowerowej, zwiększenia członkostwa w klubach sportowych oraz poszerzania się grona chętnych do uczestnictwa w wyścigach.

Wprowadzając na rynek rowery górskie dla dzieci Canyon nie mógł po prostu zrobić małych rowerków, ale przeanalizował co wpływa na wygode i bezpieczeństwo małych użytkowników i dorzucił do tego kozacki wygląd.

Patrząc na same liczby można dostać zawrotu głowy. Canyon przedstawia dwa modele szosowego Ultimate CF. Wersja EVO jest szczytem obecnej technologii jaką stosuje Canyon w ramach rowerów szosowych.

Przez lata rower szosowy służył wyłącznie do ścigania sie lub szybkiej jazy po gładkiej szosie. Miał byc lekki i szybki. Nie dbano o wygodę, a jeśli kolarze jechali po szutrze lub kostce brukowej znanej z wiosennych klasyków, to po prostu musieli swoje wycierpieć.

Canyon Strive 9.0 CF Race jest u nas już od marca. Dystrybutor odważył się zostawić go nam na test długodystansowy, a my staraliśmy się dowiedzieć, ile wytrzyma.

Nowy Endurace CF SLX to wyjście Canyona naprzeciw oczekiwaniom tych rowerzystów, którzy poszukują maszyny uniwersalnej.

To musiało nastąpić prędzej czy później, bo katalog marki pokroju Canyona aż prosił się o jakąć high-endową zjazdówkę. Tak więc światło dzienne ujrzał Sender, czylii carbonowy, wyspecjalizowany sprzęt do zjazdu.

Canyon przy wprowadzaniu Strive’a na rynek bardzo precyzyjnie wyregulował narzędzia celownicze: niska cena, przemyślane wyposażenie, a do tego bardzo dobrze radzący sobie team enduro z Barelem na czele.

Kilka krótkich spotkań oraz pełny cykl testowy, opublikowany w bB #3/15 sprawiły, że znamy go jak własną kieszeń.

Węglowa rama w modelu CF 5.9 wygląda niezwykle nowocześnie. Ma bardzo masywną główkę, do której wprowadzono wszystkie kable. Na górnej rurze, tuż przy sterach, znajduje się przykręcana blokada Impact Protection Unit (IPU).

Aerodynamika w rowerach szosowych staje się coraz częściej podnoszonym problemem. Parametry wcześniej zarezerwowane wyłącznie dla rowerów czasowych, są teraz dostępne w klasycznych konstrukcjach. Sprawdzamy, czy Canyon połączył doskonałą aerodynamikę z cechami użytkowymi.

Jeden z najbardziej zapadających w pamięć rowerów tego sezonu. Od dawna żaden rower XC nie budził tak wielu emocji wśród testerów. Powodem nie był wyłącznie niebanalny wideł.

Na przestrzeni kilku lat, które upłynęły od jego premiery, Spectral zdążył zebrać masę pochlebnych opinii. Kilka krótkich spotkań z tym modelem, jak choćby mój udział w zawodach enduro w Kluszkowcach, tylko wzmogło apetyt.

Pojawienie się węglowej ramy w rowerze enduro Canyona nie było dla mnie ani zaskoczeniem, ani objawieniem. To trend naturalny. Pozytywnym zaskoczeniem był dla mnie sposób, w jaki powstawały kolejne prototypy oraz jak Canyon wykorzystuje swój własny tomograf komputerowy nie tylko do kontroli jakości, ale i prototypowania rowerów.

Canyon zapowiadał je jako rewolucję w enduro... Poniekąd jest to prawda jednak uczciwie trzeba powiedzieć że nie jest to rewolucja technologiczna. Ale Canyon Strive jest pierwszym rowerem „za przystępną cenę” wyposażonym w funkcje zarezerwowane dotychczas dla dream bików.

Na sam widok kolana się pode mną ugięły. Bo dla zakochanego w rowerach to istne dzieło sztuki, wspaniały kształt ramy wywołuje ciarki na plecach i już sam jego widok zachęca do mocnego deptaniana korby.

W numerze wrześniowym informowaliśmy, że Canyon poszerza ofertę carbonowych hardtaili z dużymi kołami, wycofując jednocześnie linię 26”. dla nowej serii stworzona została nowa rama, jednak w bardzo dużym stopniu oparta o znany z tegorocznej kolekcji model GC CF SLX. SL-ka z wierzchu wygląda identycznie, bo wykonano ją z wykorzystaniem tych samych form.

Ten rower na żywo wygląda raczej jak dopracowana wersja przedprodukcyjna. Trudno uwierzyć jedynie w bagażnik zamykany tym samym patentem co ekrany iPadów. Reszta sprawia wrażenie gotowej do produkcji.



Strict Standards: Only variables should be passed by reference in /home/bikeboard/domains/bikeboard.pl/public_html/smarty/plugins/function.x_paginator.php on line 35

Strict Standards: Only variables should be passed by reference in /home/bikeboard/domains/bikeboard.pl/public_html/smarty/plugins/function.x_paginator.php on line 35
Aktualny numer

Piszemy m.in.

    Piszemy m.in. o:
  • lekkie koła do maratonu
  • Road Tour 2019
  • Andy - Apu Wamani
  • testujemy: Fulle XC, Ghost Kato 3.9 AL, KTM X-Strada 20, Trek Madone SLR 9 Disc eTap,Merida Silex 200, Scott Ransom 920