Jon Swanson (główny projektant szosowy Gianta) stwierdził: - Defy stworzono dla grona bardzo wymagających użytkowników, jeżdżących długie dystanse po niewygodnych drogach.


No, ale co z zawodowcami, wiosennymi klasykami itd.? – zapytałem. - Kompletnie nie sugerowałem się wymaganiami zawodowców. Dla nich liczy się wyłącznie sztywność. A tych kilka wiosennych klasyków pojadą albo na starym Defy, albo wręcz na Propelu. Drużyna nie płaci im za to, żeby było im wygodnie, tylko za wyniki. No cóż, to tajemnica poliszynela, ale żeby tak otwartym tekstem?
Zapytałem więc o Contadora, jeżdżącego ponoć na Specu SL3 przemalowanym na SL4 z powodu zbyt dużej sztywności tego ostatniego. Swanson, niegdyś główny projektant w Specu, dobitnie stwierdził: - Dla takich jak Contador każdy rower jest zbyt sztywny. To po prostu bardzo drobny zawodnik.

Nowy Defy powstał od podstaw. Z poprzednika wykorzystano wyłącznie geometrię. W opinii Swansona jest pierwszym rowerem na rynku, który bez sztuczek, mechanizmów, wkładek i insertów łączy w sobie sztywność, precyzję prowadzenia, niską masę i komfort. Konkurencyjnym rowerom zarzuca realizację co najwyżej dwóch, trzech spośród wymienionych cech na raz. Mocny osąd, ale jak się okazuje niebezpodstawny. Giant podsunął nam wyniki porównawcze badań, jakie przeprowadził nie tylko we własnym laboratorium.Część z nich zlecił w laboratoriach niezależnych. Analiza tabel jest dla przeciwników druzgocząca. Zanim jednak przejdziemy do wyników orazmetod porównawczych, sprawdziliśmy Defy w subiektywnym teście.

Cały tekst znajdziecie w papierowym wydaniu bikeBoard 8/2014 (gdzie kupić)
Kup e-wydanie

Rama testowanego przez nas w Szkocji, flagowego modelu SL jest bardzo lekka. 890 g to znacznie mniej niż Synapse Hi Mod Disc, Roubaix SL4 Disc, czy Domaine 6 Disc. Ale Tajwańczycy chcieli sprawdzić, jak wygląda ich rower w porównaniu do tej konkurencji. Okazało się, że ze względu na różnorodne niekompatybilności, żeby uzyskać reprezentatywny wynik musiano zważyć (...)


Zastosowane technologie

1. Technologia strojenia elastyczności
Formowany przy użyciu specjalnej technologii kompozyt, cienkie i spłaszczone rurki tylnego trójkąta oraz lekko zakrzywione golenie widelca wspólnie tworzą kombinację poprawiającą komfort jazdy i zmniejszają zmęczenie kolarza.

2. Technologia ciągłości włókna
Giant jest wstanie zbudować przedni trójkąt ramy z większych, a zatem mniej licznych, elementów kompozytowych co sprawia, że rama jest lżejsza przy zachowaniu dobrej wytrzymałości.

3. PowerCore
Masywny węzeł suportu zawiera w pełni zintegrowany, szeroki na 86 mm wkład suportu. Asymetryczne rurki tylnego trójkąta zapewniają dodatkową sztywność po stronie napędu oraz stabilność po drugiej stronie.

4. Wewnętrzne prowadzenie linek
W ramie zastosowano wewnętrzne prowadzenie linek co poprawia ich pracę i pozytywnie wpływa na wygląd roweru.

5. Zintegrowana sztyca D-Fuse
Zastosowana w Defy Advanced SL sztyca D-Fuse poprawia komfort rowerzysty i zmniejsza masę w porównaniu z tradycyjną okrągłą sztycą. Zaprojektowana w kształcie litery „D” i zbudowana ze specjalnie dostosowanego kompozytu gwarantuje idealną elastyczność.

6. OverDrive 2
Główka ramy zaprojektowana aby oferować bezprecedensową jakość prowadzenia. Dzięki 1i1/2” dolnym oraz 1i1/4” górnym łożyskom sterów i stożkowej rurze sterowej na zakrętach poczujesz niesamowitą sztywność.

7. Hamulce tarczowe
Rama została zaprojektowana z myślą o hamulcach tarczowych, które znacząco wpływają na bezpieczeństwo, niezależnie od pogody i warunków na drodze.

8. RideSense
Zintegrowany z tylnym trójkątem transmiter mierzy prędkość oraz kadencję, na bieżąco wysyłając dane do komputera wyposażonego w ANT+

Dodano: 2014-08-07

Autor: Tekst: Jarek Hałas, foto: Chris Miliman (Giant)

Tagi: szosa, Giant, defy, Defy Advanced SL, rower szosowy

Reklama


Aktualny numer

Piszemy m.in.

    Piszemy m.in. o:
  • lekkie koła do maratonu
  • Road Tour 2019
  • Andy - Apu Wamani
  • testujemy: Fulle XC, Ghost Kato 3.9 AL, KTM X-Strada 20, Trek Madone SLR 9 Disc eTap,Merida Silex 200, Scott Ransom 920