
Rock Shox Reba Race '2006: nieludzka krzyżówka
Dwa oblicza
Reba Race o skoku 85 mm jest perfekcyjnym narzędziem na każdą maratońską trasę. Wybaczy zawodnikowi wiele błędów, wprowadzi go w każdy zakręt i na każdą górę. Najmniejsza wartość skoku przyda się użytkownikom hardtaili ceniących strome kąty ramy. Drugie oblicze to większy skok: 115 mm i nieco większe ciśnienie w komorze negatywnej. Tak zestrojona Reba najlepiej spisze się na górskich ścieżkach. Nie można powiedzieć o niej enduro, lecz na pewno bliżej jej do takiego określenia aniżeli do amortyzatora XC. Sztywność konstrukcji pozwoli pewnie pokonać tysiące kamienistych zjazdów bez różnicy w działaniu. System Dual Air pozwala uzyskać dowolną charakterystykę ugięcia, a Floodgate jest po prostu rewelacyjny.
Podsumowanie
Reba Race jest jednym z najwszechstronniejszych widelców dostępnych w Polsce. Widelce o goleniach O32 mm i skoku w granicach 100 mm tworzą już wręcz osobną kategorię. Ze względu na budowę są idealne dla bikerów cięższych niż 70 kg jeżdżących fullami XC, maratony i turystykę bez ambicji do skakania. W porównaniu z widelcami tego typu Reba wypada świetnie. Zapewnia nie tylko precyzyjniejsze prowadzenie, ale i odwdzięczy się potężną odpornością na zużycie. Ze względu na genialny system Floodgate, możemy porównać ją nawet do widelców z Platformą (Fox i Manitou), gdyż w pewnym sensie imituje ich działanie. Stąd w głównej mierze wynika tak wysoka nota za działanie tego - delikatnie mówiąc - niezbyt lekkiego widelca XC.
Strict Standards: Only variables should be passed by reference in /home/bikeboard/domains/bikeboard.pl/public_html/smarty/plugins/function.x_paginator.php on line 35
Dodano: 2006-09-18
Autor: Tekst: Tomasz Szmal, zdjęcia: bikeBoard
Reklama