Sztywny widelec i mało rzucające się w oczy manetki nadają Fatboyowi spartański wyraz. Czarna, aluminiowa rama wydaje się bardzo zwyczajna. W zasadzie carbonowy sztuciec (684 g) można byłoby uznać za fanaberię, ale tylko do czasu, gdy ogląda się wyświetlacz wagi, na której stoi rama – 1866 g robi szokujące wrażenie. Kompletny i gotowy do jazdy Fatboy waży niespełna czternaście kilo, co przy rozmiarze kół wydaje się przeczyć prawom fizyki.

Jazda
Wszyscy testerzy byli zachwyceni, jak doskonale pasowały im jego rozmiary. Co najciekawsze, mówili to nawet ci, dla których był ewidentnie za mały. Kierownica (750 mm) o kapitalnym gięciu daje dobre oparcie i pełną kontrolę. Fatboy bardzo dobrze reaguje na ruch kierownicą i balans ciałem, dlatego świetnie skręca. Geometria pozwala na znakomitą zabawę nawet na bardzo trudnych szlakach. Szczególnie technicznie trudne odcinki podjazdowe stanowią pole do popisu i jedyne, co czasem przeszkadza, to bardzo nisko zawieszony suport. Jest on tak niski, że czasami korba nie mieści się pod podwoziem i trzeba przeskoczyć na niej jak na szczudle. Baloniaste opony pochłaniają każdą przeszkodę (szuter, korzenie) i generują tyle przyczepności, co cztery opony 29” ustawione obok siebie. Na podjazdach powstrzymać może wyłącznie brak mocy, bo nachylenie czy śliskość podłoża nie mają żadnego znaczenia. Opony, chociaż najszersze, toczą się zadziwiająco lekko, właściwie trudno powiedzieć, że jedzie się fatbike’iem. Efekt ściągania przy pochylaniu się jest praktycznie niewyczuwalny, bez obaw można puścić się w dół i dopiero na silnie pochylonych bandach Spec dostaje „choroby fatbike’ów” i szarpie zacieśniając skręt.


Fatboy został wyposażony w naprawdę szerokie opony 4,6’’ oraz sztywny carbonowy widelec i zestaw ten znakomicie wypełnia rolę amortyzacji. Marta, nasza testerka, powiedziała: - Byłam zdziwiona, jak dobrze amortyzuje nierówności. Faktycznie, w normalnej jeździe robi tyle, ile potrzeba. Dopiero przy większych przeszkodach uderzenie idzie w ręce i tył. Jeden z naszych testerów powiedział: - Jeżdżąc Specem po terenach leśnych, piaszczystych, polach itp. za nic nie zmieniałbym tej konfiguracji. Jednak chcąc mieć rower bardziej uniwersalny, który pozwoliłby pojechać także w polskie Beskidy, chciałbym mieć z przodu amortyzator. Przy szybkiej jeździe w dół Spec zaczyna niemiłosiernie podskakiwać. przekroczeniu bariery prędkości łatwo stracić nie tyle kontrolę nad pojazdem, ile ostrość widzenia. Jadąc Fatboyem poza trasami daje się poczuć do czego stworzone są fatbike’i. Nawet tam, gdzie nie ma nawet cienia szlaku, Spec stawia taki sam opór, jak podczas jazdy po ścieżkach. Nie ma znaczenia, czy prujemy po ściółce, zaoranym polu, czy wręcz skaczemy z piaszczystej wydmy Pustyni Błędowskiej - koła utrzymują się na powierzchni. Nawet gdy wpadniemy w błotnistą koleinę wygniecioną przez koła traktora, nie zapada się, a gigantyczna wyporność pozwala pozostać na powierzchni zmiksowanego błota i jechać bez wysiłku. Specialized zaskoczył nas niezwykle


Cały tekst znajdziecie w bikeBoard 11-12/2014 (gdzie kupić)

Kup e-wydanie


Poniżej znajdziecie pełną specyfikację testowanego modelu
Specialized Fatboy Expert
cena: 9 999 zł
Specialized Europe B.V. www.specialized.com
Współczynnik bB: 100 g za 72 zł
Rama: aluminium
Rozmiary: S, M, L, XL Rozmiar testowany: 445 mm - M
Baza kół: 1110 mm
Długość tylnego widelca: 457 mm Długość górnej rury: 601 mm
Wysokość osi suportu: 315 mm
Wysokość kierownicy: 968/962 mm (mostek na +/- (plus 20 mm podkładek)
Kąt główki ramy: 70,4°
Kąt rury podsiodłowej: 73,2° Masa kompletnego roweru: 13 870 g*
Masa ramy: 1866 g 1960 g z łożyskami Masa przedniego koła: 3590 g
Masa tylnego koła: 4010 g
Przedni widelec: Specialized FACT Carbon, stożkowa carbonowa rura sterowa (684 g)
Koła: Specialized Fat Boy SL (135/192 mm)
Obręcz 90,5 mm (zewnętrzna) Opona 107 mm Szprychy 32
Opony: Specialized Ground Control 26x4,6” (1560 g, dętka: 510 g)
Korby: e*Thirteen TRS 36-22 z. (175 mm) Q-Factor 204 mm
Łożyska suportu: e*Thirteen Pressfit 30 (100 mm)
Kaseta: Sunrace (11-36) 10-rz. Łańcuch: KMC X10
Przerzutka przód: SRAM X7 Przerzutka tył: SRAM X0
Manetki: SRAM S-Series Grip Shift
Hamulce: Shimano BL-M506/BR-M447, tarcze: Shimano SM-RT56 180/160 mm
Kierownica: Specialized Lowrise , 31.6x750 mm
Wspornik kierownicy: Specialized , 60 mm
Łożyska sterów: FSA 1i1/8”-1i1/2”
Wspornik siodełka: Specialized , 30.9x350 mm
Siodełko: Specialized Henge, cr-mo Pedały: -
* masa bez pedałów, www.rowerowawaga.pl

Dodano: 2014-11-14

Autor: Tekst: Miłosz Kędracki

Tagi: Specialized, Fatbike, Fat

Reklama


Aktualny numer

Piszemy m.in.

    Piszemy m.in. o:
  • lekkie koła do maratonu
  • Road Tour 2019
  • Andy - Apu Wamani
  • testujemy: Fulle XC, Ghost Kato 3.9 AL, KTM X-Strada 20, Trek Madone SLR 9 Disc eTap,Merida Silex 200, Scott Ransom 920