Masa rozmieszczona na obwodzie koła ma wpływ na przyspieszanie. Im jest większa i im dalej jest od centrum, tym większej wymaga siły do ruszenia z miejsca. Dlatego lekkie 27,5” łatwiej się rozpędzają. Mniejsze koła wywierają też mniejszy efekt żyroskopowy, dlatego lżejszymi i mniejszymi kołami łatwiej zmieniać kierunek. Wreszcie najważniejsze, mniejsze koło umożliwia łatwiejsze dopasowanie osobom niższego wzrostu. Chodzi o przekrok ramy i wysokość kierownicy, a także oddalenie osi kół od suportu decydujące o skrętności.


Jednak z drugiej strony duże koło „wygładza” nierówności, dlatego na dwudziestce dziewiątce można szybciej jechać w trudnym terenie. Większy obwód koła zmniejsza kąt natarcia na przeszkodę. W związku z tym, uderzenia są mniej odczuwalne i mają mniejszy wpływ na destabilizację roweru. Mniej trzęsie, trudniej jest uszkodzić oponę, a koło wpada tylko w dziury, które są od niego większe. Kolejna zaletą koła 29” jest większa powierzchnia styku opony z podłożem, co ma znakomity wpływ na przyczepność. Dlatego, jeśli tylko gabaryty ciała ci na to pozwalają, HT 29” z lekkimi kołami jest lepszym wyborem.


Tekst jest fragmentem testu rowerów MTB 2300 - 2700 zł, który ukazał się w bikeBoard 4/2016


Zobacz także: Test porównawczy rowerów na kołach 26'', 27,5'' i 29''

Dodano: 2016-12-21
Tagi: 29", koła, 27,5"

Reklama


Aktualny numer

Piszemy m.in.

    Piszemy m.in. o:
  • lekkie koła do maratonu
  • Road Tour 2019
  • Andy - Apu Wamani
  • testujemy: Fulle XC, Ghost Kato 3.9 AL, KTM X-Strada 20, Trek Madone SLR 9 Disc eTap,Merida Silex 200, Scott Ransom 920